Orzeszki

Orzeszki na dwa sposoby

Smak dzieciństwa i smak świąt! Do niedawna jadłam wyłącznie kupne orzeszki, ale dzięki nowemu kuchennemu gadżetowi mogę teraz przygotowywać je sama. Żeby upiec orzeszki, potrzebna Wam będzie odpowiednia forma. Są różne rodzaje – pojedyncze foremki do piekarnika (tych nie polecam, za dużo dłubania), patelnia na gaz (trzeba mieć gaz – u mnie odpada, bo gotuję na indukcji) i elektryczna maszyna do orzeszków, przypominająca toster albo gofrownicę. Mam tę ostatnią i bardzo ją sobie chwalę. Wystarczy przygotować ciasto, utoczyć z niego setki małych kuleczek, włożyć je do otworów (maszyna ma 24 wgłębienia) i po kilku minutach wyciągamy 24 połówki orzeszków. Pamiętajcie, żeby masę przygotować wcześniej – inaczej zjecie orzeszki, zanim uda się Wam ją ukręcić. Samo ciasto jest naprawdę pyszne!

Składniki

Ciasto

(na ponad sto orzeszków)

250 g zimnego masła
400 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
80 g cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka

Masło kroimy na kawałki i razem z pozostałymi składnikami umieszczamy w misie miksera. Miksujemy, aż składniki się połączą i utworzą jedną zwartą kulę ciasta. Można też wymieszać je ręcznie w misce albo na stolnicy – tak jak kruche ciasto.

Kulę ciasta owijamy folią i wkładamy do lodówki na minimum pół godziny.

Po tym czasie ciasto wyciągamy, odrywamy małe kawałki i formujemy z nich kuleczki – naprawdę niewielkie, jak orzeszek laskowy. Kulki umieszczamy we wgłębieniach nagrzanej maszyny do orzeszków, zamykamy pokrywę i pieczemy około 2-3 minut (zgodnie z instrukcją). Orzeszki wyjmujemy z maszynki za pomocą wykałaczki.

Uwaga! Na początek przetestujcie wielkość kulek. Jeśli będą za małe, połówki orzeszków wyjdą niepełne i trudno będzie je skleić. Za duże wyjdą poza wgłębienie i trzeba będzie je odrywać.

Upieczone połówki orzeszków zostawiamy do przestudzenia.

Krem budyniowo-orzechowy

1 szkl. mleka
1/2 szkl. cukru
3 żółtka
szczypta soli
3 łyżki mąki
230 g miękkiego masła
1/2 szkl. zmielonych orzechów
3 łyżeczki likieru orzechowego lub rumu (opcjonalnie)

Mleko zagotowujemy z połową cukru.

W międzyczasie resztę cukru miksujemy z żółtkami na jasną, puszystą masę. Dodajemy mąkę i sól i ponownie miksujemy. Część zagotowanego mleka przelewamy do masy jajecznej i miksujemy. Zahartowaną masę jajeczną przelewamy na gotujące się mleko i mieszamy, aż zgęstnieje – jak budyń.

Masę zostawiamy do ostudzenia, przykrywając ją folią, tak żeby folia dotykała do budyniu – wtedy nie utworzy się kożuch.

Masło miksujemy na puszystą masę. Dodajemy cały budyń i znów miksujemy. Na koniec dodajemy orzechy i ewentualnie alkohol – mieszamy do połączenia się składników.

Kremem orzechowym napełniamy połówki orzeszków i sklejamy je. Ta porcja powinna wystarczyć na przełożenie wszystkich orzeszków z 500 g mąki.

Krem kakaowy (o smaku bloku czekoladowego!)

200 g masła
1/2 szkl. cukru
1/2 szkl. mleka
3 łyżki kakao
1,5 szkl. mleka w proszku

Masło rozpuszczamy z cukrem, mlekiem i kakao i doprowadzamy do wrzenia. Zdejmujemy z ognia i dodajemy stopniowo mleko w proszku. Mieszamy, aż masa zgęstnieje.

Uwaga! Mleka w proszku można dodać mniej lub więcej – w zależności od tego, jak gęstą masę chcemy uzyskać. Trzeba pamiętać, że po ostudzeniu masa jeszcze dodatkowo zgęstnieje.

Kremem przekładamy orzeszki. Ta porcja wystarczy na przełożenie mniej więcej 3/4 orzeszków z proporcji podanych wyżej.

Źródło: Moje Wypieki (ciasto i krem orzechowy), przepis czytelniczki podany na fanpage’u BaBy w kuchni na Facebooku (krem kakaowy)

Podobne wpisy