Chałka z miodem i jabłkami
Poleca: Ewa
Źródło: The Shiksa in the Kitchen
Fot. Ewa |
Chałka gości u nas często w piątki. Syn zazwyczaj je ją z miodem (o ile nie ma nutelli ;)). Kiedy więc zobaczyłam ten przepis, od razu musiałam spróbować! Chałka jest smaczna, choć bardziej gęsta od klasycznej, mniej puszysta. A z dodatkiem jabłek smakuje prawie jak strucla 🙂
Składniki:
(na dwie chałki)
1,5 szkl. letniej wody
1 opakowanie suchych drożdży (7 g)
1 jajko
3 żółtka
3/4 szkl. miodu
2 łyżki oliwy
2 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki soli
ok. 7 szkl. mąki
Nadzienie:
(na jedną chałkę)
3 małe jabłka
3 łyżki drobnego cukru
ewentualnie łyżeczka cynamonu
Z podanych składników zagniatamy ciasto. Mąkę dodajemy stopniowo, być może wystarczy mniej. U mnie jednak weszło pełne 7 szklanek. Ciasto wyrabiamy, aż będzie gładkie i elastyczne.
Formujemy kulę i wkładamy ją do omączonego naczynia przykrytego ściereczką. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
Jabłka kroimy w bardzo drobną kostkę. Można je skropić sokiem z cytryny, żeby nie ściemniały. Cukier dodajemy do nich tuż przed nakładaniem farszu na ciasto.
Po wyrośnięciu dzielimy ciasto na dwie części (bo jest to porcja na dwie chałki).
Każdą z części dzielimy jeszcze na cztery. Każdy kawałek rozciągamy w rękach lub rozwałkowujemy na kształt prostokąta. Na środek nakładamy jabłka, tak żeby ze wszystkich stron zostało wolne miejsce do sklejenia boków. Prostokąt składamy na pół wzdłuż długiego boku, dokładnie zlepiamy i rolujemy na kształt wałka. Bardzo delikatnie, żeby ciasto się nie przerwało.
Tak robimy z każdym kawałkiem ciasta, aż powstaną nam cztery wałki.
Z powstałych wałków pleciemy chałkę – albo klasyczną, albo okrągłą (sposoby plecenia znajdziecie w podanych linkach).
Zaplecioną chałkę kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny.
Pieczemy w 200 stopniach przez 10 minut, a potem jeszcze w 190 stopniach przez 15 minut.
Fot. Ewa |
Fot. Ewa |