Chleb kukurydziany

Chleb kukurydziany

Kupuję czasem różne „dziwne” mąki i nie wiem potem, co z nimi robić. Tym razem szukałam sposobu na wykorzystanie mąki kukurydzianej. Oczywiście wie, że można nią zastępować skrobię ziemniaczaną, ale tej w kuchni też nie używam zbyt często, więc mąka stała i się marnowała. Odkryłam, że świetnie nadaje się do zrobienia popękanej skorupki na chlebie tygrysim, ale jeszcze bardziej smakował mi chleb kukurydziany, który z niej wypiekłam. Taki chleb kukurydziany ma tylko jedną wadę – trzeba go szybko zjeść, bo już na drugi dzień robi się suchy. Można oczywiście zużyć go wtedy na grzanki, ale najlepszy jest i tak świeży.

Składniki

(2 małe bochenki – do keksówki 10 x 20 cm; lub jeden większy – 10 x 35 cm)

3 i 3/4 szkl. mąki pszennej chlebowej typ 650-750
1 szkl. mąki kukurydzianej
4 i 1/2 łyżeczki suchych drożdży
1 i 1/4 szkl. wody
1 jajko
50 g miękkiego masła
1 łyżka soli
2/3 szkl. kukurydzy z puszki

Wszystkie składniki łączymy i dokładnie wyrabiamy elastyczne ciasto – ręcznie lub mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Formujemy z ciasta kulę i odstawiamy do omączonego naczynia pod przykryciem w ciepłe miejsce na godzinę.

Po tym czasie ciasto odgazowujemy, uderzając w nie pięścią. Dzielimy na dwie części (jeśli mamy dwie małe keksówki). Każdą krótko wyrabiamy i przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.

Pieczemy od razu dwa bochenki w 220 stopniach przez 10 minut, a później w 180 stopniach przez 30-40 minut.

Źródło: Kwestia Smaku

Podobne wpisy