Czekoladowy miś
Poleca: Antylopka
Fot. Antylopka |
Mieliśmy wielką ochotę na słodkie – czekoladowe i domowe! Chwila refleksji nad dostępnymi składnikami i oto efekt: puszyste i wilgotne ciasto czekoladowe z niespodzianką w środku. Najbardziej smakowało… mężowi! Musiałam ratować po dodatkowym kawałku dla dzieci, bo zjadłby od nóżek po uszka sam.
Składniki:
czekolada mleczna
szklanka mąki
jajko
cukier waniliowy
50 gram masła
150 ml gęstej śmietany
5 gram drożdży w proszku
płatki śniadaniowe – kulki
garść rodzynek
Masło utrzeć do miękkości z cukrem waniliowym i jajkiem. Gdy będzie jednolita masa, dodać śmietanę i dalej ucierać. Dosypywać mąkę z drożdżami, ciągle mieszając. Ciasto będzie gęste, będzie się zbierać na łyżce (kuli do ucierania ciasta) i odchodzić od makutry.
Czekoladę rozpuszczam w naczyniu do fondue, ale można też w kąpieli wodnej. Płynną czekoladę mieszam delikatnie z ciastem.
Na koniec dodałam kulki śniadaniowe i sparzone gorącą wodą rodzynki.
Piec w 180 stopniach około 25 min. Należy sprawdzić patyczkiem, czy jest dobrze upieczone.
Ciasto można udekorować pisakami z lukrem – oczka, nosek, uszka… U nas zostało zjedzone przed tym etapem 🙂