Poleca: Iwona

Fot. Iwona

Zbliża się wiosna. U mnie zawitała też w kuchni. Zrzucamy zimowe ubrania i pasowałoby też zrzucić kilogramy. Tłuste jadła już się “przejadły”, więc pora na coś lekkiego dla ciała i zmysłów smakowych. To mój debiut z krewetkami – baardzo udany. Teraz będą często gościły na moim talerzu. Póki co tylko moim, bo reszta domowników nimi gardzi… ale ja nie protestuję 🙂 To danie dobre tak na kolację, jak i na obiad.

Składniki:
krewetki (ja kupuję w Biedronce)
ulubiona sałata lub mix sałat
pomidor
ogórek
kukurydza
oliwki
sos sałatkowy lub przyprawy, oliwa i woda
oraz to, na co akurat w danej chwili mamy ochotę

poza tym 
2 łyżki masła
2 ząbki czosnku

Masło roztapiamy na patelni, dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę i wrzucamy krewetki – ja użyłam mrożone. Dusimy, mieszając co jakiś czas, aż będą miękkie i zarumienione. W razie konieczności dodajemy masło, żeby się nie przypaliły.
W tym czasie płuczemy sałatę, wrzucamy do salaterki, następnie dodajemy pokrojone w kostkę pomidory, ogórki, oliwki, kukurydzę itp.
Polewamy gotowym sosem sałatkowym lub zrobionym przez nas – mieszamy oliwę z oliwek, ulubione zioła i troszkę wody. Można delikatnie poprószyć solą.
Na wierzch dajemy krewetki. Polecam zjeść od razu na ciepło…

Fot. Iwona

Przepis bierze udział w akcjach na Durszlaku