Pasta do kanapek z makreli wędzonej

Poleca: Gabi

Fot. Gabi

Jak byliśmy z rodzeństwem mali, to nie było wszystkiego gotowego w sklepach jak teraz. Mama robiła sama różne „cuda, co jej do głowy wpadły”.
Jesienią zawsze robiła nam pastę z makreli… Żadna to filozofia, ale smaczne jest 🙂

Składniki:
1 wędzona makrela (wybrać do czysta wszystkie ości i odrzucić skórę)
1 cebula średnia
3-4 ogórki kiszone (nie jakieś wielkie)
majonez
ewentualnie sól i pieprz

Makrelę bez ości podziobać na drobne kawałeczki. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Ogórki pokroić w drobną kostkę. Wszystko razem wymieszać.
(Trzeba na oko patrzeć, czy ogórków już dostatecznie dużo, czy jeszcze dorzucić. Jak mam malutkie, to daję więcej, jak średnie, to 3-4, a wielkie – to góra dwa).
Dodać łyżkę, dwie majonezu, tak aby dobrze się rozsmarowywało na chlebie.
Ja nie przyprawiam – ale jeśli dla kogoś jest „mdłe”, można dodać sól i pieprz.

Robi się błyskawicznie, a na jesienne wieczory z gorącą herbatką… pycha.

Podobne wpisy