|

Sałatka jarzynowa „po rosole”

Poleca: Gabi

Fot. Ewa

Nie wiem jak Wy, ale My lubimy rosół. A jak robimy rosół, to musi być nawet nie tak dużo „w nim” kurczaka, co warzyw.
Kłopot cały polega jednak na tym, że nikt z nas potem z tego pysznego rosołu tych warzyw jeść nie chce…
Dlatego też zaraz po tym, jak skonsumujemy przepyszny, pachnący warzywami rosół, zabieram się za – tak, dokładnie – za sałatkę warzywną!
Starą, polską i tak dobrze znaną.

A więc mam z rosołu:
2-3 ugotowane na mięciusio spore marchewki
2 pietruszki
kawał selera
kawałek pora
dogotuję sobie ze 3 ziemniaki (w mundurkach) i ze 3 jajka i daję też duuużo ogórków wyłącznie kiszonych!

Wszystko kroję w kosteczkę.
Posolę i sypnę pieprzem ciut i dodam majonez i mamy pyszną kolację :), świeżą i pachnącą jeszcze ciut rosołem.

ps. Nie lubimy sałatki JARZYNOWEJ z jabłkiem czy groszkiem czy kukurydzą, bo jak jarzynowa! to jarzynowa!

Alternatywnie: Ewa

U mnie nieco inne składniki:
z rosołu – marchew, pietruszka, seler
2 jajka na twardo
2-3 ugotowane ziemniaki
3 ogórki kiszone
1 cebula
1 jabłko
puszka kukurydzy
i sos: sól, pieprz, sok z połowy cytryny, 2 łyżki jogurtu naturalnego, majonez

Fot. Gabi

Fot. Gabi

Przepis bierze udział w akcji na Durszlaku

Podobne wpisy