||

Tort podwójnie czekoladowy

Poleca: Ewa
Źródło: Moje Wypieki

Fot. Ewa

Dziś kulumacja świąt – ostatki i 17 lutego, czyli urodziny naszego bloga. Drugie urodziny!


Trochę historii 😉 Przepisy gromadziłyśmy już wcześniej. Na początku na jednym z forów internetowych, później – kiedy było ich już naprawdę sporo – powstał plik w wordzie, gdzie łatwo było wyszukać konkretne treści. Ale kiedy i ten plik zaczął się niebezpiecznie rozrastać, padł pomysł założenia bloga i wrzucenia w sieć przepisów razem ze zdjęciami. Tak pojawiła się na blogspocie kolejna wirtualna książka kucharska. Początkowo służyła naszej Siedemnastce znajomych, ale z czasem rozrosła się i teraz już więcej osób korzysta z naszej „książki”. Z czego się niezmiernie cieszymy!


Część przepisów to nasze domowe receptury sprzed lat, część wymyślamy, wiele pochodzi z innych blogów czy książek kucharskich, polskich i zagranicznych. Dzielimy się z Wami tym, co jemy na co dzień. Wszystkie dania są w miarę łatwe, każdy może je przygotować w domu. Nasze zdjęcia są proste i zwyczajne. Czasem robione w biegu, żeby danie nie wystygło, bo domownicy już czekają przy stole z widelcami 😉 Nie chodzi o przesadną stylizację, ale o pokazanie efektu końcowego, żebyście łatwiej mogli ocenić, czy chcecie coś takiego zjeść u siebie 🙂


Wy również możecie podzielić się swoimi zdjęciami! Pod każdym przepisem jest żółty znaczek „Cook’d” – za jego pomocą możecie dodać swoje zdjęcia danej potrawy. Autorzy tej wtyczki blogowej przewidzieli nawet nagrody dla najaktywniejszych 🙂 Zobaczcie tutaj (klik).


A teraz zapraszamy na – jakże by inaczej – tort urodzinowy! 🙂 Jak zobaczycie na zdjęciu z przekroju, nawet z zakalcem prezentuje się całkiem smacznie 😉 I zapewniam, że obłędnie smakuje (mimo zakalca, który jak na złość dwa razy wyszedł mi w ciemnym cieście :)). Do dekoracji można użyć draży Malteser albo – o wiele tańszych, a również smacznych – kuleczek waflowych w czekoladzie z popularnego sklepu z Owadem w logo 🙂


Dziękujemy, że odwiedzacie naszego bloga! I zapraszamy częściej 🙂


Składniki:
(na tortownicę o średnicy 20-22 cm)
Ciasto ciemne:
50 g gorzkiej czekolady
50 g masła
2 jajka
50 g drobnego cukru
50 g mąki
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

Masło roztapiamy w garnku z połamaną na kawałki czekoladą. Kiedy składniki się połączą, odstawiamy do lekkiego ostudzenia.

Całe jajka ubijamy z cukrem końcówką do ubijania białek, aż powstanie pusztysta, jasna piana. Powoli wlewamy roztopioną z masłem czekoladę – cały czas miksujemy. Dodajemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia i delikatnie mieszamy.

Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia (spód i boki). Przelewamy do niej ciasto.
Pieczemy w 175 stopniach przez 20-25 minut (do suchego patyczka).

Ciasto jasne:
50 g białej czekolady
50 g masła
2 jajka
50 g drobnego cukru
50 g mąki
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystko robimy identycznie jak poprzednio.

Krem:
500 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
1 łyżka kawy zbożowej (suchego proszku)
350 g czekolady mlecznej lub gorzkiej

W garnku zagotowujemy kremówkę. Kiedy zaczną pojawiać się bąbelki, zdejmujemy ją z ognia, dodajemy cukier puder i kawę i szybko mieszamy. Dodajemy posiekaną na kawałki czekoladę i delikatnie mieszamy, aż cała czekolada się roztopi.

Zostawiamy do ostudzenia. Chłodny krem wkładamy do lodówki na 12 godzin (np. na noc).

Przed przekładaniem tortu krem wyjmujemy z lodówki, chwilę zostawiamy, żeby się ocieplił. „Kroimy” na kawałki łyżką, żeby naruszyć jego zwartą konsystencję. Ubijamy końcówką do ubijania białek, aż przybierze konsystencję kremu i będzie go można rozsmarować – nie za długo.

Dodatkowo:
ok. 400 g draży Malteser lub podobnych

Ciasto ciemne kładziemy na paterze. Przekładamy grubą warstwą kremu i przykrywamy ciastem jasnym. Resztę kremu rozprowadzamy na górze i po bokach tortu. Ozdabiamy drażami – ja to zrobiłam byle jak, ale można ułożyć równe rządki, które się pięknie prezentują na torcie.

Przechowujemy w lodówce.

Fot. Ewa

Fot. Ewa

Podobne wpisy