![]() |
Fot. Ewa |
Jakiś czas temu pokazywałam na facebooku, że zabieram się za zrobienie serka z jogurtów. Wygrzebałam z dna szafy pieluchę tetrową (oczywiście czystą ;)), wymieszałam składniki i… zdziwiłam się, że to JUŻ. Na tym skończyła się moja praca. Resztę zrobił za mnie czas. A efekt? Tego się nie da opisać. Musicie sami spróbować.
Myślę teraz nad zrobieniem domowego jogurtu. Ale przeraża mnie to, co będzie kolejnym krokiem w tym cofaniu się do podstawowego produktu. Na koniec będę musiała chyba kupić krowę…
Składniki:
700-800 g jogurtu greckiego
1-2 łyżeczki soli
dodatki (np. szczypiorek, cebula, papryka czerwona, zioła, przyprawy…)
duża gaza lub pielucha tetrowa
Jogurty przelewamy do miski, doprawiamy solą i mieszamy z ulubionymi dodatkami i przyprawami. Przekładamy całość do gazy lub pieluchy tetrowej, zawiązujemy w sakiewkę i wieszamy taki pakunek nad pustą miską.
Zostawiamy tę konstrukcję na 24 godziny w temperaturze pokojowej. Nie zabieramy miski – będzie do niej skapywała serwatka.
Po tym czasie całą sakiewkę przekładamy na talerz lub do miski i wkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Wyjmujemy schłodzony serek z gazy/pieluchy – jest gotowy do jedzenia.
Poleca: Ewa
Źródło: Z cukrem pudrem
![]() |
Fot. Ewa |
12 komentarzy
Mohiella
on 25 lutego 2016 at 11:21O nie! I gdzie ja teraz znajdę pieluchę tetrową? A potrzebna na gwałt… weekend się zbliża 😀
eva
on 25 lutego 2016 at 20:53Pożyczyłabym, zostały mi po dzieciach 😀 Będą w każdym sklepie "dziecięcym", powinny być też w markecie, w aptece. W aptece będą na pewno gazy – tylko trzeba wziąć jak największe i złożyć tak ze 4 warstwy i dopiero do nich wlać jogurt 🙂
My Home Rules
on 23 lutego 2016 at 21:53Z tego co piszesz rzeczywiście wynika, ze jest prosty do zrobienia i dlatego jeszcze bardziej zachęcający do wypróbowania.
eva
on 23 lutego 2016 at 22:18Banalnie prosty! Jak się nie chce kombinować z dodatkami, to wystarczy odrobinę posolić jogurt i przelać go do gazy. I już 🙂 Najwięcej zachodu z kupieniem jogurtu 🙂
Inga - poliglotawkilkukrokach.pl
on 19 lutego 2016 at 21:34Taki ser ze zsiadłego mleka, to umiem. Ale z jogurtu? Super! Koniecznie muszę zrobić. Jogurty robiłam, miałam do tego jakieś grzybki. Ale tak się rozmnażały, że mnie to przerosło. Krowy nie kupuj, zrób☺
eva
on 19 lutego 2016 at 22:41Krowę odpuszczę, ale na jogurt już nabrałam ochoty 🙂 To będzie plan na kolejny miesiąc 🙂
Iga z Dietmap
on 19 lutego 2016 at 14:41Ja robiłam na zajęciach z towaroznawstwa ser biały ze zsiadłego mleka 🙂 Tylko najpierw je gotowaliśmy a dopiero później przeciskaliśmy przez gazę. Byłam w szoku, że tak łatwo można zrobić domowy biały ser! 🙂
eva
on 19 lutego 2016 at 19:29Ależ Ci zazdroszczę takich zajęć. Chyba się minęłam z powołaniem 🙂
A w sery się powoli wkręcam, bo też mnie fascynuje to, jak łatwo je przygotować! Jeszcze tylko domowe jogurty muszę ogarnąć 🙂
Słodkie Niebo
on 18 lutego 2016 at 13:29Musze spróbować kiedyś i sama zrobic taki ser 🙂
eva
on 18 lutego 2016 at 13:54On się sam robi 😀 Najtrudniejszy punkt to znalezienie czystej gazy/tetry 😀
galeria61
on 18 lutego 2016 at 13:00Już nabrałam ochoty na swojski serek 🙂 Pytanie – czy to musi być jogurt grecki, czy może być jogurt gęsty, np z Bakomy?
eva
on 18 lutego 2016 at 13:24Może być nawet zwykły naturalny 🙂 Ja używałam właśnie gęstego z Bakomy. Ale prawdziwy grecki byłby najlepszy, bo ma najwięcej tłuszczu.