Nocny chleb z kaszą jaglaną

Chleby nocne to bardzo ciekawy wynalazek. Ciasto przygotowujemy wieczorem, wstawiamy je do lodówki, żeby za szybko nie rosło, a potem rano wyciągamy foremkę z chlebem na blat kuchenny, czekamy, aż się ociepli, i wstawiamy do piekarnika. Tak właśnie ostatnio upiekłam nocny chleb z kaszą jaglaną. W jego przypadku procedura jest nieco bardziej skomplikowana, bo trzeba wcześniej jeszcze ugotować kaszę jaglaną. Ale ja zawsze gotuję jej więcej i później mam materiał na kilka różnych dań z kaszy.

Składniki

(na keksówkę 10 x 30 cm)

500 g mąki pszennej chlebowej typ 650-750
150 g ugotowanej kaszy jaglanej (czyli ok. 1/3 szkl. suchej)
7 g suchych drożdży
300 ml wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
5 łyżek siemienia lnianego lub ulubionych ziaren

Kaszę jaglaną gotujemy wcześniej, żeby miała czas ostygnąć. Najpierw przelewamy suche ziarno na sicie trzy razy – zimną, ciepłą i znów zimną wodą. Potem wrzucamy ją na lekko osolony wrzątek i gotujemy bez mieszania przez 15 minut. Odcedzamy i zostawiamy do ostudzenia.

Wszystkie składniki łączymy w misce i wyrabiamy ciasto. Powinno być zwarte, elastyczne. Jeśli się klei, można dodać więcej mąki.

Gotowe ciasto przekładamy od razu do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Owijamy ją szczelnie w ściereczkę i wkładamy do lodówki na całą noc.

Na drugi dzień wyjmujemy keksówkę i zostawiamy w temperaturze pokojowej na około godzinę.

Pieczemy w 220 stopniach przez 10 minut i w 180 przez 30-40 minut – aż się ładnie zarumieni.

Źródło: Kuchenne fascynacje