Chałka z cynamonową kruszonką
Bardzo lubię piątki. I to wcale nie dlatego, że to koniec tygodnia pracy. Moja praca często przenosi się także na sobotę i niedzielę, więc ten argument mnie nie przekonuje. Ale w piątki często jemy na śniadanie chałkę. Piekę ją oczywiście dzień wcześniej, a w piątek rano jest jeszcze świeża, pachnąca, idealna do dżemów albo miodu. Dziś na naszym stole pojawiła się chałka z cynamonową kruszonką – bo za oknem ciemno, zimno, pada. Powoli przestawiamy się na jesienno-zimowe smaki. To będzie chyba moje ulubione ciasto na chałkę. Jest naprawdę idealna!
Składniki
450 g mąki
7 g suchych drożdży
50 g cukru
1 jajko
200 ml ciepłego mleka
50 g roztopionego i przestudzonego masła
1 łyżeczka soli
Kruszonka
1 łyżka masła
2 łyżki mąki
1 łyżka cukru
szczypta cynamonu
Wszystkie składniki (z wyjątkiem tych na kruszonkę) wkładamy do miski i wyrabiamy ciasto – ręcznie albo mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto powinno być zwarte, nie kleić się do rąk. Formujemy z niego kulę, wkładamy ją do omączonej miski i przykrywamy ściereczką. Odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę – wszystkie składniki wkładamy do miseczki i zagniatamy palcami, tak żeby utworzyły się grudki.
Po tym czasie ciasto jeszcze chwilę wyrabiamy i dzielimy na trzy części. Zaplatamy z nich warkocz i gotową chałkę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Posypujemy ją kruszonką – można ją trochę docisnąć, żeby przykleiła się do ciasta. Przykrywamy całość ściereczką i odstawiamy na pół godziny do wyrośnięcia.
Pieczemy w 180 stopniach przez ok. 30 minut.