Gulasz wieprzowy z wiśniami

Czy wiśnia i mięso do siebie pasują? Nie byłam przekonana, ale musiałam to sprawdzić. Po powrocie z wakacji wybrałam się na targ w mojej mieścinie i nakupiłam mnóstwo owoców. Część z nich przejedliśmy, z części upiekłam ciasta, ale zostały mi wiśnie. Więcej ciast już nie byliśmy w stanie w siebie wcisnąć, więc padł pomysł, żeby przygotować gulasz wieprzowy z wiśniami. Dlaczego wieprzowy? Bo akurat taki kawałek mięsa miałam w zamrażarce. Jest oczywiste, że wiśnie pasują do drobiu – do kaczki, pieczonego indyka – ale czy do wieprzowiny? Okazuje się, że tak! I to bardzo!

Nie dodawałam wielu przypraw. Chciałam zobaczyć, jak wiśnie komponują się ze smakiem mięsa i nie tłumić niczym tego połączenia. Oczywiście możecie w tej kwestii dowolnie eksperymentować. Jeśli zdecydujecie się na wersję minimalistyczną, upewnijcie się, że macie dobrej jakości, smaczne mięso. A tymczasem zapraszam Was na lekko kwaskowaty gulasz wieprzowy z wiśniami!

Składniki

500 g szynki wieprzowej
1 cebula
500 ml bulionu
250 g wiśni bez pestek
1 łyżka mąki ziemniaczanej (opcjonalnie)
sól, pieprz

Cebulę obieramy ze skórki, siekamy i podsmażamy na głębokiej patelni na oleju z dodatkiem masła lub dowolnym innym tłuszczu. Dodajemy pokrojone w kostkę mięso i obsmażamy je ze wszystkich stron. Wlewamy bulion, doprawiamy i dusimy pod przykryciem, aż mięso zacznie mięknąć. Wtedy dodajemy wiśnie i nadal dusimy – do całkowitej miękkości mięsa.

Jeśli sos powstały przy duszeniu będzie zbyt płynny, można na koniec zdjąć pokrywkę i go odparować albo zagęścić mąką ziemniaczaną. W tym celu odlewamy odrobinę sosu do szklanki, dodajemy łyżkę mąki i dokładnie mieszamy, po czym wlewamy mąkę z sosem na patelnię i jeszcze chwilę gotujemy, mieszając – aż sos zgęstnieje.