Omlet według Gabi

Poleca: Gabi

Fot. Gabi

Pamiętam jak dziś. Miałam lat może 5, może 6. Przyjechała do nas z odległej australijskiej krainy ciocia. Ciocia była w Polsce pierwszy raz i bardzo się dziwiła, że nie wiemy, co to omlet, bo przecież omlety jada się na śniadanie wszędzie, a w Polsce wszystkie dzieci „obsiadły” ciocię i patrzą, co ona z tym jajkiem wyrabia – hahaaa. A więc przepis na omlet, co zadziwił dawno temu wszystkie dzieci w rodzinie 😉 jest taki:

Składniki:
4-6 jajek
1/4 szklanki mleka
garść startego sera żółtego
oliwa
dodatki

Jajka rozbełtać z mlekiem i serem żółtym, posolić ciut.
Na patelnię wrzucić to, co kto lubi. U nas tym razem była parówka i szczypiorek. Tzn. podsmażone na oliwie parówki pocięte w krążki.
Zalać wszystko jajkami i smażyć pod przykryciem. Jak się ciut zetnie, posypać szczypiorkiem.
Teraz powodzenia, bo omlet trzeba przewrócić na drugą stronę, a omlet jest duży i się rozwala 😛
Chwilkę jeszcze podsmażyć pod przykryciem, ale naprawdę chwilkę – i podawać.

PS. Do omleta można dawać wszystko, co kto lubi.
Można go jeść na ostro, a można na słodko.
Fantazja jak smak – jest nieograniczona!

Fot. Gabi