Paratha – indyjski chlebek
Od pewnego czasu chodzą za mną indyjskie smaki. Chlebki naan goszczą na naszym stole już od dawna – dzisiaj przyszedł czas na kolejną wersję indyjskiego pieczywa – chlebki o nazwie paratha. Ten indyjski chlebek (a raczej placuszki) wymaga nieco więcej pracy niż naany, ale jest przepyszny – chrupiący, pachnący masłem. A na dodatek można w takie parathy wsadzić różne pyszne rzeczy! Na zdjęciu w wersji ze świeżą pietruszką, ale robiliśmy też z serem – pyszne!
Składniki
2 szkl. mąki pszennej chlebowej typ 650-750
1 szkl. otrąb pszennych
300 ml ciepłej wody
1 łyżeczkę soli
ok. 50 g roztopionego masła
Z mąki, otrąb, soli i wody zagniatamy ciasto. Jeśli będzie się bardzo kleiło do rąk, można podsypać jeszcze odrobiną mąki. Formujemy kulę, wkładamy ją do miski i przykrywamy wilgotną ściereczką. Odstawiamy do lodówki na ok. 30 min.
Ciasto wyjmujemy na blat wysypany mąką. Dzielimy na ok. 20 kuleczek. Każdą rozwałkowujemy cienko – na grubość naleśnika, smarujemy roztopionym masłem (i ewentualnie innymi dodatkami, jak pietruszka, czosnek albo ser) i składamy na pół. Znów wałkujemy, smarujemy masłem i znów składamy i wałkujemy – powstaną placuszki przypominające kształtem trójkąty.
Smażymy je na suchej patelni (np. takiej do naleśników). Kiedy się zezłocą i zaczną puchnąć, smarujemy masłem z jednej i z drugiej strony i jeszcze raz króciutko podsmażamy. Podajemy na ciepło jako dodatek do zup, sałatek czy sosów.