Piernik staropolski

Kiedy przygotowujesz piernik staropolski po raz pierwszy w życiu, może Ci się wydawać, że coś jest nie tak. Ciasto na początku jest dość rzadkie, potem w lodówce mocno twardnieje. No i czy naprawdę powinno leżakować aż tyle czasu? Bez obaw! Wszystko się uda. Piernik staropolski z tego przepisu wychodzi przepyszny. Porcja wystarcza na upieczenie trzech dużych blatów ciasta i zostaje jeszcze trochę na małe pierniczki.

Składniki

500 g miodu
1,5 szkl. cukru
250 g masła
1 kg mąki
3 jajka
3 łyżeczki sody oczyszczonej
0,5 szkl. mleka
0,5 łyżeczki soli
80 g przyprawy korzennej do piernika (lub mniej, jeśli używacie domowej)

Dodatkowo

4 słoiczki z powidłami śliwkowymi

Zaczynamy w pierwszej połowie listopada

Miód, masło i cukier umieszczamy w rondelku i podgrzewamy, aż całość zacznie wrzeć, a cukier się rozpuści. Mieszamy, żeby nie przywarło. Studzimy.

Do ostudzonej masy dodajemy resztę składników (bez powideł!) i wyrabiamy ciasto. Może być nawet bardzo klejące, ale nie należy się tym przejmować. Ciasto przekładamy do szklanej miski lub emaliowanego/kamionkowego garnka, przykrywamy ściereczką i odkładamy do lodówki lub na balkon czy w inne zimne miejsce.

Powinno tam stać 5-6 tygodni.

Kontynuujemy tydzień przed Wigilią

Dzień przed pieczeniem dobrze jest wyjąć ciasto z lodówki i postawić przy oknie, żeby trochę zmiękło.

Ciasto dzielimy na 3 części (część ciasta można zostawić na pierniczki). Każdą część rozwałkowujemy i umieszczamy w dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia (ok. 40 x 25 cm).

Pieczemy w 170 stopniach przez 15-20 minut, do zrumienienia.

Po wystudzeniu blaty ciasta przekładamy podgrzanymi powidłami (po dwa słoiczki na jedną warstwę). Całość przykrywamy papierem śniadaniowym lub papierem do pieczenia, obciążamy wielką książką i odstawiamy zawinięte w ściereczkę lub w pojemniku na ciasto w chłodne miejsce.

Niech postoi tam jeszcze 5-7 dni.

Dekorujemy dzień przed Wigilią lub w Wigilię rano

Piernik wyciągamy i dekorujemy polewą czekoladową. Można go posypać pokruszonymi orzechami. Zamiast czekolady można polać go lukrem lub udekorować w inny dowolny sposób.

Źródło: Moje Wypieki