„Pomidorówka” z soczewicą

Poleca: Ania

Fot. Ania

Zupa dość czasochłonna, bo wymaga ugotowania wcześniej rosołu, ale za to pyszna i sycąca – po zjedzeniu dużej miseczki nie trzeba już będzie dopychać się drugim daniem 🙂

Potrzebujemy:
rosół
soczewicę – około szklanki (u mnie najczęściej zielona)
pomidory
marchew
kawałek selera
cukinię
brokuła
kukurydzę
i co nam jeszcze do głowy wpadnie 😉

Gotujemy wywar z mięsa – ja się tego nie tykam – robi to Małżon – ale pewnie każda/każdy z Was wie, jak zrobić rosół, więc problemu nie będzie. Następnie Małżon obiera mięcho i wrzuca z powrotem do zupy. Potem dodajemy soczewicę – można wcześniej namoczyć, ale ja zawsze zapominam i po prostu dodaję do gorącej zupy i zostawiam na chwilę na wyłączonej płycie, a w tym czasie przygotowuję warzywa. Wywar znów doprowadzam do wrzenia i wrzucam po kolei marchew, selera pokrojone w kosteczkę, brokuła podzielonego na małe różyczki, cukinię w kostkę i puszkę kukurydzy. Na koniec pomidory – przecier zimą, w sezonie pomidorki obrane ze skórki i pokrojone w drobną kosteczkę. Doprawiam pieprzem i ostrą papryką. Podaję ze śmietaną i makaronem. Czasem z kostkami sera żółtego (jak mięsa jest mało).

Fot. Ania

Przepis bierze udział w akcji na Durszlaku