|

Szczi

Fot. Ania

Zupa eksperymentalna. Mąż miał wczoraj kupić troszkę kiszonej kapusty na surówkę, a przyniósł do domu porcję jak dla wojska. Na szczęście przypomniało mi się, że Rosjanie zajadają się zupą z kiszonej kapusty i postanowiłam ugotować spolszczoną i nieco odchudzoną wersję szczi. Efekt – bardziej niż zadowalający. Nawet Mała Marudząca Choraszka zjadła całą porcję, choć ostatnio katar odebrał jej apetyt.

Składniki:
250-300 g kiszonej kapusty
1 marchewka
kawałek selera
5 ziemniaków
1,5 l bulionu
500 g przecieru pomidorowego
trochę masła
sól, pieprz, liście laurowe
śmietana

Kapustę kroimy na drobne kawałki. Podduszamy na maśle i wrzucamy do garnka z gotującym się bulionem. Dodajemy listki laurowe i gotujemy na wolnym ogniu przez 30-40 minut.

Marchew i selera obieramy i kroimy w kostkę, talarki albo słupki. Ziemniaki obieramy i kroimy w małą kostkę. Wrzucamy wszystko na głęboką patelnię i chwilę dusimy na maśle. Wlewamy wodę (tak aby wszystkie warzywa były w niej zanurzone), solimy i gotujemy do miękkości.

Przelewamy zawartość patelni do garnka z kapustą, dolewamy przecier pomidorowy, doprawiamy i doprowadzamy do wrzenia.

Podajemy z łyżką zimnej, gęstej śmietany.

Poleca: Ania

Fot. Ania
Fot. Gabi

Podobne wpisy