Ajvar
Ajvar to kolejny sos (po sosie tzatziki), który okazał się dla mnie niebywałym smakowo odkryciem. Pochodzi z kuchni bałkańskiej i bazuje na dwóch składnikach – papryce (zazwyczaj pieczonej) i bakłażanie. Ma niesamowicie bogaty smak, którego nie da się opisać. A przynajmniej ja tego nie potrafię. Zresztą – słowa są tu zbędne, lepiej biec do kuchni i przygotować ajvar samemu w domu!
Składniki
(na około 600 ml sosu)
1/2 kg papryki czerwonej
1 bakłażan (ok. 300 g)
1 cebula
2 ząbki czosnku
400 g krojonych pomidorów bez skórki (mogą być z puszki)
1 łyżeczka czubrycy zielonej
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
sól, pieprz
Papryki i bakłażana myjemy i osuszamy. W bakłażanie robimy nakłucia widelcem. Warzywa układamy w formie do pieczenia lub na blaszce i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni. Pieczemy ok. 20 minut, aż bakłażan zmięknie, a skórka papryk ściemnieje i zmarszczy się.
Po wyjęciu z piekarnika papryki zamykamy na 10 minut w woreczku foliowym, a potem zdejmujemy z nich skórkę. Pozbawiamy je gniazd nasiennych i kroimy w kostkę.
Bakłażanka kroimy w kostkę (większe ilości pestek usuwamy).
Na klarowanym maśle podsmażamy kilka minut posiekaną cebulę i czosnek. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę i bakłażana oraz pomidory i gotujemy do 10 minut. Pod koniec doprawiamy do smaku czubrycą, papryką słodką, solą i pieprzem.
Całość miksujemy blenderem. Jeśli sos będzie zbyt rzadki, stawiamy go jeszcze w rondelku na gazie i gotujemy, aż nadmiar płynów wyparuje. Przechowujemy w lodówce w zamkniętym słoiczku.
Źródło: Filozofia Smaku
Przepis jest odpowiedzią na jedno z Wyzwań kulinarnych roku 2015: Domowy ketchup
Uwaga! Podsumowanie Wyzwania jest już dostępne na blogu!