Babka kokosowa
Po przygotowaniu własnego mleka kokosowego musiałam je wypróbować. A że idą święta, to padło oczywiście na babkę. I to był dobry wybór! Babka kokosowa pięknie rośnie, ma – a jakże! – kokosowy posmak, delikatny, ale nie przytłaczający. U nas zniknęła w dwa dni i to tylko dlatego, że pierwszego dnia schowałam połowę przed „szarańczą”, która najchętniej pochłonęłaby ją w całości.
Składniki
125 g miękkiego masła
150 g cukru
3 jajka (żółtka i białka oddzielnie)
250 ml mleka kokosowego
300 g mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
40 g wiórków kokosowych
Miękkie masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy po jednym żółtku, ciągle miksując.
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i mieszamy z wiórkami. Dodajemy do masy na przemian te suche składniki i mleko kokosowe, wciąż miksując, teraz już na niskich obrotach.
Białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy do masy, mieszając delikatnie drewnianą łyżką.
Formę na babkę z kominem smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą lub kaszą manną. Przelewamy do niej masę.
Pieczemy w 180 stopniach przez 50 minut – do suchego patyczka.
Po ostudzeniu wyjmujemy z formy i dekorujemy, np. polewą czekoladową i wiórkami kokosowymi.