Kasutera – japoński biszkopt

Poleca: Ewa
Źródło: Magdalena Tomaszewska-Bolałek, Japońskie słodycze

Fot. Ewa

Już jutro na naszym blogu recenzja książki „Japońskie słodycze”. Jak zawsze, chciałyśmy przygotować dla Was jakieś przepisy z recenzowanej pozycji. Tym razem nie było to łatwe! Znalazło się jednak coś, co każdy z nas może wykonać w swoim domu i zafundować sobie na deser odrobinę Orientu 🙂 Biszkopt mnie zaskoczył – wyszedł genialny! Puszysty, lekki, pełen smaku, wcale nie przesadnie słodki. Polecam!

Składniki:
7 jajek
180 g cukru
80 g miodu
50 ml mleka
180 g mąki

Jajka (całe!) ubijamy na puszystą masę. Dodajemy cukier i ubijamy dalej. Miód mieszamy z mlekiem i dodajemy do masy z jajek – ubijamy. Na koniec dodajemy przesianą przez sito mąkę i delikatnie mieszamy.
Masę przelewamy przez sito do formy natłuszczonej i wysypanej bułką tartą lub wyłożonej papierem do pieczenia. W przepisie polecają kwadratową formę o wymiarach 18 x 18 cm. Ja miałam formę 20 x 26 cm i też wyszło ok, tylko biszkopt był ciut niższy niż w oryginale.
Pieczemy ok. 60 minut (ja piekłam 70 min.) w 165 stopniach.

Można go przełożyć jakąś masą (najlepiej kwaśną, żeby nie dosładzać). Ale my jedliśmy solo 🙂

Fot. Ewa

Magdalena Tomaszewska-Bolałek „Japońskie słodycze”