Poleca: Ewa
Źródło: “Kuchnia” 2014, nr 11

Fot. Ewa

Takie ciasta mogą z powodzeniem pojawiać na urodzinowych imprezach w roli tortów. Są piękne i klasycznie pyszne. Nie znam nikogo, kto by nie lubił szarlotki!

Składniki:
(na formę do tarty lub tortownicę o średnicy 23 cm)

Ciasto:
350 g mąki
200 g zimnego masła
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
2-3 łyżki zimnej wody

Zimne masło siekamy na małe kawałki, dodajemy do reszty składników i szybko zagniatamy kruche ciasto. Wodę dodajemy stopniowo – być może wystarczą tylko 2 łyżki. Ciasto dzielimy na dwie części, z każdej formujemy kulę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum pół godziny.

Nadzienie:
800 g jabłek (najlepiej szara reneta)
125 g cukru pudru
1 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
2,5 łyżki mąki
sok z 1 cytryny
50 g masła

Dodatkowo:
1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
1 łyżka cukru

Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy na małe kawałki. W misce mieszamy je z sokiem z cytryny, cukrem, cynamonem i gałką muszkatołową.

Ciasto wyjmujemy z lodówki. Pierwszy kawałek rozwałkowujemy na kształt koła o średnicy kilka centymetrów większej niż forma. Przekładamy go do natłuszczonej masłem formy, wylepiając ciastem dno i brzegi. Na ciasto nakładamy farsz. Na wierzchu układamy pokrojone na cienkie plastry 50 g masła.
Farsz przykrywamy drugim kawałkiem ciasta, również rozwałkowanym na kształt koła, tym razem o średnicy takiej jak forma. Brzegi ciasta smarujemy wodą i sklejamy ze sobą. Wszystkie skrawki ciasta zostawiamy – przydadzą się do dekoracji.

Wierzch ciasta nacinamy w kilku miejscach ostrym nożem. Z pozostałych skrawków ciasta robimy dekoracje i przyklejamy je do ciasta za pomocą wody. Smarujemy ciasto z wierzchu jajkiem roztrzepanym z łyżką mleka i posypujemy cukrem.

Pieczemy w 180 stopniach 50-60 minut. Kroimy po ostudzeniu.

Fot. Ewa

Fot. Ewa