Poleca: Iwona
Źródło: Słodkie Fantazje
![]() |
Fot. Iwona |
Gdy zobaczyłam ten sernik – zupełnie przypadkiem – wiedziałam, że musi być obłędny… Taki jest, nie pomyliłam się. Ciężko mu się oprzeć, to chyba jego jedyna wada.
Składniki:
(na blachę ok. 25 cm)
2 opakowanie ciastek digestive z czekoladą
100 g masła
Ciasteczka kruszymy i łączymy z masłem. Układamy na dno formy, wyłożonej na spodzie papierem do pieczenia. Boki formy posmarować masłem – można delikatnie oprószyć bułką tartą, ale delikatnie.
Sernik:
opakowanie twarogu w wiaderku 1 kg (ja użyłam Biedronkowego)
5 jajek
czekolada mleczna z orzechami
300 g nutelli
1/2 szklanki cukru pudru
200 g mascarpone
cukier waniliowy lub ekstrakt z wanilii – 1 łyżeczka
budyń waniliowy
Polewa:
czekolada mleczna
2-3 łyżki mleka
Czekoladę do sernika rozpuszczamy. Jajka ucieramy z cukrem. Dodajemy ser, mascarpone i budyń. Nadal ucieramy w mikserze.
Masę dzielimy na pół. Do jednej dodajemy cukier waniliowy i ekstrakt. Do drugiej ostudzoną czekoladę z orzechami, nutellę i miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
Wykładamy na warstwę ciasteczkową na przemian białą i ciemną masę serową. Dla uzyskania marmurku można ruchem okrężnym wykałaczką zrobić wzorek.
Pieczemy ok. godzinę w temp. 160 stopni na termoobiegu (bez obiegu w temp. 180 stopni). Dokładny czas trudno podać, bo trzeba sprawdzać środek, czy jest upieczony za pomocą patyczka. Czasem lepiej boki delikatnie przyrumienić, żeby środek się dopiekł.
Studzimy przy otwartych drzwiach piekarnika.
Na wierzch polewa: czekoladę rozpuszczamy, dodając 2-3 łyżki mleka. Ciągle mieszamy. Wylewamy na sernik. Jak polewa ostygnie, chłodzimy cały sernik w lodówce.
Dałam do tego sernika czekoladę z orzechami i powiem szczerze – smak jest kapitalny. Orzeszki podkreślają ten nutellowy smak.
![]() |
Fot. Iwona |
![]() |
Fot. Iwona |
2 komentarze
Anonimowy
on 13 grudnia 2013 at 20:31Witam, "Dodajemy ser, mascarpone i budyń"- budyń juz ugotowany czy sam proszek ? z gory dziekuje za odpowiedź
Ewa P.
on 14 grudnia 2013 at 19:30To co prawda nie mój przepis, ale podejrzewam, że jak zazwyczaj w sernikach – sam proszek budyniowy. I to najlepiej budyń bez cukru. Smacznego 🙂