|

Paella z owocami morza

Poleca: Krolcia
Źródło: Wypieki i Dania z Pasją

Fot. Krolcia

To danie nie zrobiło na mnie wrażenia, być może dlatego, że nie przepadam za owocami morza. Ale spróbować chciałam. Danie jednak jest tak ładne i proste w wykonaniu, że chciałam się nim podzielić. Jest ono raczej potrawą typowo dla fanów owoców morza. Mają one specyficzny smak i trzeba lubić te mięczaki, żeby ta Paella smakowała.

Składniki:
1 czerwona papryka
1 żółtka papryka
1 duży ząbek czosnku lub 2 mniejsze
ok. 3/4 szklanki ryżu arborio
2 czubate łyżeczki pomidorowego koncentratu
2 suszone pomidory (opcjonalnie pomidory z puszki, około połowy opakowania lub świeże, ale wtedy zmniejszamy ilość koncentratu)
bulion – ok. 1 l (z braku swojego użyłam takiego z kostki – warzywnego)
1/2 płaskiej łyżeczki curry
sól, świeżo mielony pieprz
pół pęczka natki pietruszki
mieszanka owoców morza

Mieszankę owoców morza zalewamy gorącą wodą w celu rozmrożenia (bo jednak w postaci mrożonki najłatwiej je dostać) i żeby lekko zmiękły. Papryki kroimy w kostkę, czosnek i natkę siekamy, pomidory, jeśli dajemy suszone, kroimy w cieniutkie paski.

Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i wrzucamy paprykę, pomidory suszone, połowę natki pietruszki, czosnek, przyprawiamy curry i wszystko smażymy. Po chwili dodajemy ryż i dalej podsmażamy. Następnie dodajemy trochę bulionu i na małym ogniu dusimy, aż do wchłonięcia wilgoci przez ryż. Wtedy dolewamy znowu bulionu i tak aż do dodania całości (ja podzieliłam dolewanie na 3 razy). Staramy się jak najmniej ruszać zawartością patelni.

Dusimy, aż ryż będzie już lekko miękkawy, po czym dodajemy odcedzone owoce morza. Delikatnie mieszamy. Dusimy na małym ogniu. Dodajemy koncentrat, doprawiamy pieprzem i solą. Pod koniec posypujemy resztą świeżej naci

Przepis bierze udział w akcji na Durszlaku
Walentynkowa kolacja we dwoje

Podobne wpisy