Ratatouille
Poleca: Krolcia
Źródło: Gotujmy.pl
 |
| Fot. Krolcia |
Cóż można powiedzieć… Zainspirowało mnie śliczne, futrzane, mądre zwierzątko, jakim jest… szczur.
Kto ma w domu starsze dzieci uwielbiające oglądać bajki, ten będzie wiedział, o co chodzi. Przeleciałam internet w celu wyszukania przepisu i oto jest!
Składniki:
Paprykowy sos:
2 nieduże czerwone papryki (u mnie były akurat żółta i czerwona, bo takie tylko były w sklepie)
duża cebula
ząbek czosnku
łyżka creme fraiche (ja dałam śmietanę 18%)
tymianek
sól, pieprz
2-3 łyżki oleju
Warzywa:
mały bakłażan
jedna cukinia (w sezonie bardziej kolorowo będzie, jeśli się da pół zielonej i pół żółtej cukinii)
2 pomidory
(warzywa powinny mieć podobną średnicę)
Najpierw przygotowujemy sobie składniki, zaczynając od bakłażana. Kroimy go w plasterki i solimy z obu stron, żeby puścił sok.
Paprykę opalamy nad ogniem, tak długo, aż zrobią się czarne pęcherzyki, i zamykamy taką gorącą w garnku na 20 minut (wszystko po to, żeby łatwo było potem zdjąć skórkę).
Sparzamy pomidory i obieramy je ze skórki.
Na patelni podgrzewamy olej i podsmażamy pokrojoną cebulę z czosnkiem. Cebula nie musi być jakoś foremnie pokrojona i tak zostanie zblendowana później. Kiedy się zeszkli, dorzucamy pokrojoną paprykę, kilka gałązek tymianku, doprawiamy solą i pieprzem i dusimy do miękkości papryki (około 20 minut).
W czasie, kiedy papryka się dusi, kroimy na równe plasterki cukinię i pomidory.
Płuczemy plastry bakłażana z soku, który puścił.
Podduszone warzywa z patelni blendujemy na gładki sos, dodajemy śmietanę i w razie potrzeby jeszcze doprawiamy.
Do żaroodpornego naczynia wlewamy paprykowy sos. Układamy plastry warzyw. Zapiekamy w piekarniku około 40 minut. Pierwsze 25 minut warzywa powinny być przykryte folią aluminiową czy papierem do pieczenia, na ostatnie 15 minut je odsłaniamy.
A teraz moje uwagi.
Następnym razem dam więcej pomidora, pominę bakłażana, bo jest bezsmakowy, a za to dam więcej cukinii i plastry cebuli.
Ponieważ teraz nie czas na cukinie i w sprzedaży były tylko zielone, to dla urozmaicenia kolorów część plastrów była obrana ze skórki.
Ilość składników podanych tu w przepisie weszła idealnie na pokrywkę takiego standardowego, przeciętnego naczynia żaroodpornego.
 |
| Fot. Krolcia |
 |
| Fot. Krolcia |
