Serowe rogaliki z owocami
Poleca: Krolcia
Fot. Krolcia |
Przepis na te rogaliki wyniosłam z domu. Tyle że je trochę modyfikowałam względem nadzienia. Oryginalnie były z jabłkami, ale ja je również uwielbiam z wiśniami czy w sezonie ze śliwką węgierką.
Tym razem, ponieważ opróżniam zeszłoroczne zapasy, dodałam drylowane wiśnie ze słoika, które w zeszłym roku były zasypane tylko cukrem.
Składniki:
Ciasto:
(około 30 sztuk)
350 gramów mąki
250 gramów twarogu
250 gramów margaryny/masła
125 gramów cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Nadzienie:
jabłka, najlepiej „Renatka” tu oczywiście pasuje, czyli szara reneta
sok z połowy cytryny
cukier
cynamon
Do oprószenia cukier puder albo – jak kto woli – można lukrem oblać.
Zamiennie można dać wiśnie czy śliwki. Owoc nie może być bardzo soczysty, więc pewnie dobrze by smakowała również świeża brzoskwinia czy czereśnia, na pewno też jagody… Truskawka może się rozciapać, aczkolwiek nigdy nie próbowałam.
Z podanych składników zagnieść ciasto. Nie trzeba dodawać w trakcie zagniatania mąki. Ciasto może się lekko kleić do stolnicy, ale nie zostaje na rękach.
Rozwałkowujemy ciasto, podsypując sobie mąkę, i wycinamy kwadraty mniej więcej 10×10 cm. Nakładamy nadzienie i zwijamy w rulonik po skosie. Brzegi ściskamy delikatnie, żeby się skleiły, i wyginamy, formując rogalik. Można również z pomocą białka skleić rogi pośrodku, tworząc kopertkę.
Pieczemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia do bardzo lekkiego zezłocenia. Wychodzi około 15-25 minut w 180 stopniach. Posypujemy cukrem pudrem. Jeśli dajemy lukier, to przed polaniem czekamy, aż wystygną.
Jeśli robimy nadzienie jabłkowe: jabłka kroimy na drobne cząstki, oblewamy sokiem z cytryny, żeby nie zsiniały. Dodajemy cukru i cynamonu wedle uznania.