|

Zupa „nic”

Poleca: Krolcia

Fot. Krolcia

Zapewne zupa znajoma dobrze ludziom będącym w podobnym wieku do mnie. Kiedy byłam dzieckiem, moja babcia bardzo często mi ją serwowała. Cudowna mleczno-waniliowa zupka ze słodkimi chmurkami. Myślę, że to też dobry sposób na przemycenie jajek w diecie dziecka.

Składniki:
(dla 2 osób)
0,5 l mleka
cukier waniliowy
3-4 łyżki cukru
2 jajka

opcjonalnie łyżka budyniu waniliowego (proszku)

Zagotować mleko z cukrem waniliowym i 1-2 łyżkami cukru (zależy, jakie słodkie ma być). Oddzielić białka od żółtek i białka ubić na sztywną pianę, dodając powoli pod koniec 2 łyżki cukru.

Kiedy mleko zacznie się gotować, zmniejszyć maksymalnie ogień i na mleku „ugotować” słodkie chmurki. Łyżeczką nakładać ubite białko. Można przy pomocy dwóch łyżeczek formować kształtniejsze kluseczki, ale to nie jest konieczne. Obgotować je po jakieś 2-3 sekundy z każdej strony. Chodzi o to, żeby białko się lekko ścięło i trzymało formę. Po tych kilku sekundach można chmurki odkładać już bezpośrednio na talerz. Jeśli chcemy je ładnie ułożyć na zupie, to odkładamy je na ręcznik papierowy. Po ugotowaniu odpowiedniej liczby chmur zdejmujemy mleko z gazu. Roztrzepujemy w szklance żółtka. Hartujemy je, dolewając po łyżce gorącego mleka (potrzebne to jest, żeby nam się żółtka nie ścięły po wlaniu do gorącego mleka). Kiedy w szklance zrobi się gładki jajeczny ciepły płyn, wlewamy go do mleka i szybko mieszamy. Stawiamy na gaz i doprowadzamy do wrzenia. Zupa gotowa.

Ponieważ ja lubię, jak zupy są postaci kremowej, dlatego dodatkowo w niewielkiej ilości zimnego mleka rozrabiam płaską łyżkę budyniu i dolewam do zupy.

Zupkę można podawać na ciepło i na zimno. Na śniadanie bądź na deser.

Jeśli podajecie ją na gorąco, to ewentualnie można pominąć etap gotowania chmurek i bezpośrednio na gorącą zupę łyżką nakładać białko. Obrócić wtedy chmurki w zupie. Będą oblane zupą, ale przez to, że zupa gorąca, to się białko odpowiednio zetnie.

Podobne wpisy