Biszkopt idealny

Czasem dostaję przepis na ciasto i już na wstępie pojawia się problem – w postaci słów: „upiecz biszkopt”. Wszystko dalej jest proste, ale to „upiecz biszkopt” brzmi ładnie jedynie w teorii, bo w praktyce przygotować biszkopt idealny to nie jest taka prosta sprawa. Zupełnie przypadkiem znalazłam jednak przepis na prawdziwy biszkopt idealny i dzielę się nim z Wami. Skoro mnie wychodzi i „nie klapie”, zmieniając się w zakalec, to wyjdzie każdemu! Taki biszkopt jest dobry pod każde ciasto i oczywiście do tortów.

Składniki

(na dużą prostokątną formę)

7 jaj
7 łyżek mąki (przesianej)
7 łyżek cukru
1 łyżka proszku do pieczenia

Białka ubijamy na sztywną pianę – najlepiej mikserem na coraz wyższych obrotach.

Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po jednym żółtku.

Cały czas miksując, teraz już bardzo delikatnie, dodajemy partiami przesianą mąkę, a potem cukier i proszek do pieczenia. Mąkę można też wymieszać z ciastem szpatułką.

Wylewamy biszkopt na blaszkę z dnem wyłożonym papierem do pieczenia (brzegi formy powinny być puste). Można też blaszkę wysmarować masłem i obsypać bułką tartą, ale znów – tylko spód.

Pieczemy w 180 stopniach przez ok. 30 minut – do suchego patyczka.

Uwaga! Jeśli chcesz upiec mniejszy biszkopt, zmniejsz ilość składników, zachowując proporcje, np. weź 5 jajek, 5 łyżek mąki, 5 łyżek cukru i małą łyżeczkę proszku do pieczenia.

Wypróbuj też przepis na biszkopt rzucany i biszkopt rzucany kakaowy!